- Lily, wyglądasz... jakby zaatakował cię hipogryf - wypalił.
- Dzięki - odparłam z przekąsem - to przez ciebie Black. - warknęłam na niego a on zrobił minę niewiniątka.
- Moja? Ona sama pchała mi się do łóżka... - rzekł.
- Nie pchała by ci się gdybyś jej nie upił deklu.. - odpowiedziałam z wściekłością.
Nie odzywałam się do nikogo do końca śniadania, a gdy mnie wołali że są lekcje udawałam że nie słyszę kierując się do wieży Gryffindoru. Usłyszałam tylko pomruk Jamesa.
- Chyba ma okres.
Pobiegłam do dormitorium i zakopałam się w ciepłej kołdrze mojego łóżka. Zbudziła mnie dopiero Diane mówiąc że już obiad. Porządnie się umalowałam, poczesałam, ubrałam i zeszłam na obiad.
- Nie mam okresu. - powiedziałam do Pottera i zajęłam się jedzeniem.
Teraz byłam bardziej pogodna widząc że Syriusz ciągle gada z Diane a ona się śmieje. Mam nadzieję że tak już zostanie do końca szkoły. Po posiłku poszłyśmy z dziewczynami do naszego dormitorium pogadać. Usadowiłyśmy się wygodnie na naszych łóżkach.
- Więc Diane... - zaczęłam dosyć spokojnie - Ty wiesz co zrobiłaś do jasnej cholery? - krzyknęłam na nią.
- Nie żałuję Lily, naprawdę. - odparła.
- Ale będziesz. - rzekła jej siostra.
Trochę się pokłóciłyśmy i tak już zostało do 20, czyli do kolacji. W połowie posiłku dyrektor wstał i uciszył całą salę.
- Z okazji rozpoczęcia szkoły za dwa tygodnie zorganizowany będzie bal! - ogłosił radośnie a cały lud zaczął wiwatować - W te dwa weekendy będzie można iść do Hogsmeade kupić jakąś suknię lub garnitur. Tiara będzie wybierać kto z kim pójdzie już dzisiaj!
Na te słowa McGonagall pojawiła się na Sali z nakryciem głowy i stołkiem. Położyła ją na nim a tiara zaczęła wykrzykiwać:
- Diane Charpentier oraz Regulus Black! - moja przyjaciółka zrobiła skwaszoną minę. Regulus był bratem Syriusza.
- Adrienne Charpentier oraz Matthew Nott! - Adrienne uśmiechnęła się do niego promiennie a on puścił jej oczko.
- Remus Lupin oraz Nancy Abbot!
- Candice Gregory oraz..... James Potter! - co!?
~ słowo autorki ~
Najkrótszy rozdział w historii, wiem :( Ale następny pojawi się w miarę szybko. Jeśli czytasz, skomentuj! To poprawia nastrój! :) 3 komy - następny rozdział ;*
James nie idzie z Lily :O no faktycznie krótki rozdział :P Do następnej ;)
OdpowiedzUsuń~Nox
Ta blondi ukradnie Pottera! Pisz następny, bo mało :)
OdpowiedzUsuńCo ? Nieeeee !! Przecież James miał iść z Lily! NNie zgadzam się żeby szedł z tą jak jej tam Candice? On ma iść z Lily i koniec. W sumie Diane nie ma tak źle ja osobiście lubię Regulusa (i tego w książce jak i tego na wszystkich blogach). Szkoda że rozdział krótki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gabriela Black